Wednesday, November 19, 2014

Jak nie zaczynać bloga.

1 comment

No i przyszła kryska na matyska. Wreszcie sie przełamałam. Tańczyłam dookoła bloga przez ostatnie parę lat. Cały misterny plan miałam w głowie, wszystkie notki, wszystkie zdjęcia, wszystkie tematy! Problem był w tym, że nigdy nie wdrożyłam swoich planów w życie. Aż do początku listopada, kiedy to zmuszona do przerwy w pracy przez wredny ból pleców, postanowiłam pobawić się Bloggerem. I tak oto powstał blog. Mój własny, prywatny, wyczekany i wielce przedawniony:)

Kim jestem? Otóż jestem zwykłą, przeciętną blondynką. Na imię mam Agnieszka, ale większość osób mówi na mnie Agi. Też możecie - w końcu się już 'znamy'.
Mieszkam w niewielkim mieście na Śląsku. Pracuje w wielkiej korporacji i na codzień porozumiewam się głównie w języku angielskim. Stąd też biorą się moje, dosyć irytujące dla wszystkich 'gramatycznych nazistów', braki w naszym pięknym języku ojczystym. Proszę was więc o wyrozumiałość - ja naprawdę się staram:)

Przez ostatnie pół roku w moim życiu zaszło bardzo dużo zmian. Przeprowadziłam się do innego miasta, zaręczyłam się, wyszłam za mąż za cudownego faceta (Męża zwanego Wężem), wyremontowaliśmy wspólnie nasze pierwsze własne 48 m2 i stalismy się właścicielami szczeniaczka Buldoga Francuskiego o imieniu Gatsby (niewielki).

W chwilach wolnych zajmuję się hmm... malowaniem, scrapbookingiem, cardmakingiem, dłubaniem, klejeniem, targaniem...i wszystkim co jest kreatywne! Mam gazyliard projektów na liście tych, które chcę w przyszłości zrealizować...i ciągle dodaję do niej nowe:)
I tymi moimi małymi projektami, codziennym życiem domowników naszego gniazdka, przygodami Gatsbiego i rożnymi innymi głupotkami będę się z wami dzielić na tym blogu. 

Miłego czytania:)


1 comment:

  1. Witamy witamy, wreszcie, po ciężkich bojach z blogiem :D Trzymam kciuki za kolejne posty, na które oczywiście czekam z niecierpliwością :) Powodzenia!:*

    ReplyDelete

Hej! Miło, że przeczytałaś moje wypociny z przyjemnością przeczytam każdy twój komentarz:)